Jest 13 września, godzina 9:00, tłumy Władysławiaków spieszą na lekcje. Jednak uwagę większości przykuwa niespotykana na co dzień, liczna obecność mediów. Mówimy tutaj, rzecz jasna nie o pseudopismakach, czy wszelkiej maści amatorach ,,bawiących się” w dziennikarstwo. Decyzją Zarządu Klubu wpuszczane były osoby posiadające legitymację dziennikarską, co było warunkiem uczestnictwa w konferencji.

Na konferencji prasowej pojawili się: Prezes Zarządu oraz trener I drużyny, który sprawuje również funkcje V-ce Prezesa. Pierwsze zdanie należało do Prezesa, jego wypowiedź można streścić następująco: ,,Mamy obecnie zagwarantowane minimum egzystencji, zapewniane nam przez dwóch głównych, możnych, hojnych akcjonariuszów, którzy uwierzyli w ten perspektywiczny projekt i są gotowi wspierać Klub regularnie kwotą niemałą. Ponadto toczą się rozmowy z dwoma dużymi, zewnętrznymi podmiotami. Należy być dobrej myśli, ale nie mówmy jeszcze 'hop'”. 

Zwrócono uwagę na doskonałe wyniki Klubu notowane w mediach społecznościowych. Według niezależnych analiz w czerwcu 2019 r. Klub będzie się cieszył gronem 1100 Kibiców.

Następnie do głosu doszedł trener, który w ciepłych słowach wypowiedział się na temat warunków stworzonych przez Zarząd, zapowiedział przyszłe wzmocnienia drużyny i przedstawił swoją filozofię zespołu. Co do transferów: na mocy umowy definitywnej Klub ma zamiar pozyskać dwóch ogranych na tym poziomie, klasowych zawodników. Podobno dogadywane są obecnie warunki finansowe, ale wszystko wskazuje na to, że uda się dojść do porozumienia. Więcej w wywiadzie z trenerem, który niebawem ukaże się na łamach ,,Informatora Stolicy”.

Konkludując, z narracji Zarządu wynika, że Klub notuje sukces za sukcesem. Nie mniej jednak warto tutaj zacytować byłego premiera: ,,Prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają, ale jak kończą” i tych słów się trzymajmy.

Tekst: Zuzanna Tabisz