Dramatyczne sceny rozegrały się we wczorajszy wieczór przy ulicy Nowolipki. Około godziny 18:00 z jednego z bloków wybiegła przerażona kobieta, prosząc o pomoc. Jak się okazało, została zaatakowana nożem przez swojego partnera. Mężczyzna dość szybko został zatrzymany przez policję. 47-latek miał około promila alkoholu we krwi i zachowywał się agresywnie. Dziś ma odbyć się przesłuchanie mężczyzny

Wczorajszy wieczór w samym sercu Śródmieścia, przy ulicy Nowolipki, przyniósł chwile grozy. Około godziny 18, Komenda Rejonowa Policji I otrzymała pilne zgłoszenie dotyczące niepokojącej sytuacji pod jednym z adresów w Śródmieściu.

Jak przekazali świadkowie, 44-letnia kobieta wybiegła z bloku prosząc o pomoc i szukając ratunku. Poszkodowana miała zostać zaatakowana nożem przez swojego 47-letniego partnera.

Funkcjonariusze, który pojawili się na miejscu zdarzenia, obezwładnili i zatrzymali mężczyznę, który zachowywał się agresywnie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w mieszkaniu doszło do próby pozbawienia życia kobiety. Obecnie trwają intensywne czynności prowadzone przez policję, które mają na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Jak poinformował nas mł. asp. Jakub Pacyniak, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa, mężczyzna był nietrzeźwy – badanie wykazało u niego około promila alkoholu we krwi. 

Jak udało nam się ustalić jest prowadzona pod kątem usiłowania zabójstwa. Policja zbiera materiał dowodowy, a motywy działania sprawcy nie są jeszcze znane. Dziś zatrzymany mężczyzna zostanie przesłuchany w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności.

Na szczęście, pomimo dramatycznych wydarzeń, kobieta nie odniosła żadnych obrażeń fizycznych.