Grill w warszawskim parku? Można, ale nie wszędzie i nie byle jak
Latem warszawskie parki przyciągają mieszkańców spragnionych odpoczynku na świeżym powietrzu. Wraz z rosnącą popularnością pikników wraca pytanie o grillowanie w miejskich terenach zieleni. - Choć w większości parków nie ma zakazu, warto znać i stosować się do zasad, które chronią zieleń i komfort innych użytkowników. Grillować można – ale z rozwagą i w odpowiednich miejscach - przypomina Zarząd Zieleni w Warszawie

Lato sprzyja piknikom na świeżym powietrzu, a warszawskie parki przyciągają tłumy mieszkańców szukających odpoczynku wśród zieleni. Warszawski Zarząd Zieleni przypomina jednak, że choć grillowanie w parkach nie jest całkowicie zabronione, obowiązują zasady, których należy przestrzegać.
W większości stołecznych parków nie ma wyznaczonych miejsc do grillowania, ale nie ma też zakazu grillowania – wyjątkiem jest Ogród Krasińskich, gdzie obowiązuje całkowity zakaz. W pozostałych przestrzeniach zielonych można grillować, ale tylko pod warunkiem zachowania ostrożności i poszanowania innych.
Najważniejsze zasady? Nie wolno rozpalać otwartego ognia, a grill nie może stać bezpośrednio na trawie – niszczy to zieleń. Trzeba również zachować odpowiednią odległość od drzew i innych użytkowników parku, by nikomu nie przeszkadzać dymem czy zapachem potraw. Po zakończonym pikniku obowiązkowe jest posprzątanie po sobie – za zostawienie śmieci grozi mandat do 500 zł.
Zarząd Zieleni zachęca, by na grillowanie wybierać specjalnie do tego przeznaczone miejsca. A tych w stolicy nie brakuje – w ramach projektu „Dzielnica Wisła” wyznaczono ich ponad 40. Ich dokładną listę można znaleźć na stronie miejskiego systemu informacji: 1915.
– Zielone przestrzenie Warszawy są dla wszystkich. Dbajmy o nie i szanujmy komfort innych – apelują urzędnicy. I przypominają: do parku najlepiej wybrać się z gotowym jedzeniem, a grillować – nad Wisłą lub w ogrodzie.