mobile
REKLAMA

[Komentarz] Czy Warszawa uporządkuje reklamy?!

Kiedy w styczniu 2020 roku Rada Warszawy podejmowała decyzję o uchwaleniu uchwały krajobrazowej wydawało się, że problem z chaosem przestrzennym zostanie szybko opanowany. Niestety do akcji wkroczył Konstanty Radziwiłł ówczesny wojewoda z PiS, który wydał rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność uchwały i uchylające ją w całości. Rozpoczęła się batalia sądowa, w efekcie której w stolicy wciąż brakuje niezwykle potrzebnej regulacji.

Sławomir Potapowicz, wiceprzewodniczący Rady m.st. Warszawy
[Komentarz] Czy Warszawa uporządkuje reklamy?!

Można w zasadzie przyjąć, że w Warszawie istnieje konsensus w sprawie przyjęcia uchwały krajobrazowej. Panuje przekonanie, że uchwała znacząco poprawi estetykę przestrzeni publicznej. Założenie jest bowiem bardzo proste. Uchwała krajobrazowa - w największym skrócie - ma regulować zasady umiejscowienia reklam, małej architektury, ogrodzeń, dążyć do zwiększenia estetyki otoczenia. Wraz z przyjęciem uchwały, stały problem reklamozy, a więc nadmiernej liczby reklam, powinien stopniowo znikać z warszawskich ulic. Zatem, z jednej strony znikną szpecące krajobraz reklamy wielkoformatowe, ustawiane często na elewacjach budynków, wzdłuż dróg, terenach zielonych, z drugiej zaś nastąpi odzyskiwanie dla mieszkańców charakterystycznych cech krajobrazu, zabytków i walorów przyrodniczych, zwiększając też widoczność i bezpieczeństwo na drogach. Dlaczego więc wciąż w Warszawie brakuje tej uchwały mimo, że niemal wszyscy jej oczekują a inne samorządy wdrażają rozwiązania porządkujące publiczną przestrzeń?

I tu musimy wrócić do przeszłości. Po uchyleniu rozstrzygnięciem nadzorczym całości uchwały przez wojewodę mazowieckiego w lutym 2020 roku, prezydent Warszawy złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA). Sąd utrzymał rozstrzygnięcie wojewody jedynie w zakresie proceduralnym, zaś większość zarzutów merytorycznych oddalił. Wojewoda Mazowiecki złożył na wyrok WSA skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA). We wrześniu 2021 roku, NSA podtrzymał co do zasady wyrok WSA wraz z jego uzasadnieniem.

I dochodzimy do sedna problemu i ciągnących się prac nad uchwała krajobrazową. Jak można przeczytać w uzasadnieniu do uchwały Rady Warszawy z dnia 10 lipca 2025 r. ws. uchylenia uchwały w sprawie przygotowania projektu uchwały o zasadach i warunkach sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, NSA podzielił stanowisko WSA, że „zmiana projektu uchwały wskutek uwzględnienia uwag, które wpłynęły w trakcie wyłożenia projektu uchwały do publicznego wglądu, powinna skutkować ponownym uzgodnieniem projektu uchwały, a następnie ponownym jego wyłożeniem do publicznego wglądu.” I dalej: ”W wyroku WSA wskazana była konieczność przystąpienia przez m.st. Warszawę do kontynuacji prac nad uchwałą reklamową po uprawomocnieniu się wyroku i przy uwzględnieniu jego treści (…) jeśli rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody, stwierdzające nieważność uchwały w sprawie studium lub planu miejscowego, stanie się prawomocne, to czynności (…), ponawia się jedynie w zakresie niezbędnym do doprowadzenia do zgodności projektu studium lub planu z przepisami prawnymi, a zatem nie jest konieczne rozpoczynanie procedury uchwalenia uchwały krajobrazowej od początku, Iecz jedynie jej powtórzenie w niezbędnym zakresie. NSA nie konwalidował tego rozstrzygnięcia WSA, stwierdzając, że kwestia dopuszczalności zastosowania w drodze analogii do trybu procedowania nad uchwałą krajobrazową pozostaje poza zakresem jego oceny. W konsekwencji, m.st. Warszawa, zobligowane do łącznej realizacji orzeczeń WSA i NSA, zmieniło odpowiednio treść projektu uchwały, powtarzając jedynie uzgodnienia i opiniowanie wymagane przez ustawę oraz wykładając ponownie projekt uchwały do wglądu publicznego w 2023 r.”.

Niestety brak konwalidacji stanowiska WSA przez NSA powoduje, zgodnie z informacjami przekazanymi przez warszawski Ratusz, że przyjęcie uchwały obarczone jest ryzykiem kolejnego zaskarżenia i uchylenia uchwały. Tym samym, zrealizowany w trwającej procedurze kolejny krok w postaci uzgodnienia ustawowego, wyłożenia do wglądu publicznego i przyjęcia uchwały przez Radę m.st. Warszawy nie zapewni dostatecznego bezpieczeństwa prawnego uchwały.

Co więcej, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2023 roku, znacząco zmienił zakres kompetencyjny uchwały. Otóż trybunał w wyroku w sprawie art. 37a ust. 9 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ustanowił, że uchwały krajobrazowe nakazujące dostosowanie istniejących przed wejściem w życie uchwały legalnie wzniesionych tablic i urządzeń reklamowych do przepisów uchwały krajobrazowej bez jakiegokolwiek odszkodowania dla ich właścicieli jest sprzeczny z Konstytucja RP. Czyli jak ktoś miał legalnie postawioną reklamę, a na podstawie uchwały miałby ją usunąć, to należy mu się odszkodowanie. Tym samym Trybunał Konstytucyjny zadał poważny cios w skuteczność uchwały i jej pozytywny wpływ na ład przestrzenny.

Powyższe nie może i nie jest wystarczającą przesłanką, aby zaprzestać prace nad uchwałą krajobrazową. Wdrożenie uchwały, nawet istotnie ograniczonej, leży bowiem w interesie miasta. Dlatego Prezydent Warszawy zaproponował nową uchwałę, którą Rada Warszawy niemal jednomyślnie podjęła podczas obrad w dniu 10 lipca br.

I wydaje się, że tym razem Warszawa jest bliżej uchwalenia uchwały niż kiedykolwiek wcześniej. Po pierwsze, rozstrzygnięto już wszystkie prawne wątpliwości. Po drugie, przez ostatnie lata zgromadzono potężny dorobek merytoryczny, który stanowi poważne podwaliny pod nowe regulacje. I jeśli wszystko pójdzie dobrze, to – jak przekonują urzędnicy – w 2026 roku powinniśmy poznać a potem cieszyć się nową uchwałą krajobrazową.

 

 

Sławomir Potapowicz 

Urodził się i wychował w Warszawie. Z wykształcenia politolog o specjalności ustrojowo-samorządowej, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Ukończył studia podyplomowe w zakresie samorządu terytorialnego na Uniwersytecie Warszawskim oraz w zakresie zarządzania w administracji publicznej w WSZiP im. L. Koźmińskiego. Posiada doświadczenie w pracy w samorządzie. W latach 1998-2002 był radnym m.st. Warszawy, a w kolejnej kadencji 2002-2006 był kolejno zastępcą burmistrza Dzielnicy Praga-Południe i zastępcą burmistrza Dzielnicy Warszawa Wola. Był też w latach 2002-2006 radnym województwa mazowieckiego. Pracował w Giełdzie Papierów Wartościowych oraz w Banku Gospodarstwa Krajowego. Wcześniej był urzędnikiem w Gminie Warszawa-Centrum, gdzie m.in. pełnił obowiązki sekretarza komisji ds. Repatriacji i Osiedlania. Do zadań komisji należała pomoc w osiedlaniu repatriantów ze wschodu na terenie Gminy Centrum (przede wszystkim pomoc osobom z Kazachstanu). Członek Komisji Reprywatyzacyjnej badającej sprawę reprywatyzacji nieruchomości warszawskich.Obecnie Wiceprzewodniczący Rady m.st. Warszawy

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda