Legionowo: Pijana matka opiekowała się niemowlęciem
Ponad 2 promile alkoholu we krwi, agresja wobec funkcjonariuszy i kilkumiesięczne dziecko w mieszkaniu – dramatyczna interwencja policji w Legionowie. Sprawą zajmuje się sąd rodzinny i prokuratura

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w jednym z mieszkań na terenie Legionowa. Jak informuje policja policjanci zostali wezwani do zgłoszenia, z którego wynikało, że nietrzeźwa kobieta sprawuje opiekę nad swoim kilkumiesięcznym dzieckiem. Z relacji policji wynika, że mundurowi, którzy przyjechali pod wskazany adres, przez długi czas nie mogli dostać się do środka – kobieta nie reagowała na wezwania. Dopiero po interwencji straży pożarnej i groźbie wyważenia drzwi, otworzyła mieszkanie.
Matka była pijana i agresywna
36-letnia kobieta już od początku interwencji miała zachowywać się agresywnie i wulgarnie. Jak wskazuje policja, kiedy policjanci poinformowali ją o celu wizyty, rzuciła w jednego z nich puszką piwa. Została natychmiast zatrzymana. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
W mieszkaniu znajdował się również kilkumiesięczny chłopiec. Na szczęście dziecku nic się nie stało – po badaniu przez zespół ratownictwa medycznego, niemowlę zostało przekazane pod opiekę babci.
Zarzuty i postępowanie sądowe
Po wytrzeźwieniu 36-latka usłyszała zarzuty m.in. narażenia dziecka na niebezpieczeństwo, znieważenia funkcjonariuszy oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Zgodnie z obowiązującym prawem, za popełnione przestępstwa grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawą zajmuje się także sąd rodzinny w Legionowie, który oceni, czy kobieta powinna dalej sprawować opiekę nad synem.
Policja apeluje o reakcję na przemoc i zaniedbanie dzieci
- Apelujemy o reagowanie na przypadki przemocy lub zaniedbania wobec dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością. W przypadku podejrzenia, że dziecko, osoba starsza czy osoba z niepełnosprawnością doznaje przemocy lub jest zaniedbywana, wystarczy powiadomić służby powołane do interweniowania w takich przypadkach - apeluje nadkom. Justyna Stopińska. I dodaje - Należy skontaktować się z pracownikiem socjalnym, nauczycielem, pedagogiem, kuratorem sądowym oraz dzielnicowym. W pilnych przypadkach, gdy zagrożone może być życie lub zdrowie, należy interweniować, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.