Już w najbliższy czwartek, 4 września, warszawskie metro bogatsze będzie o nową atrakcję dla miłośników literatury. Otwiera się nowa biblioteka - Metroteka-, w której na czytelników czeka ponad 16 tysięcy książek. 

Na przestrzeni ok. 150 m powstało nowoczesne miejsce do pracy i nauki.  W zbiorach biblioteki każdy znajdzie coś dla siebie – od literatury klasycznej, przez literaturę nowoczesną, po ofertę dla dzieci. Poza książkami, w bibliotece będzie można wypożyczyć laptopy do pracy na miejscu. Metroteka stawia na nowoczesne udogodnienia - dzięki systemowi RFID i stanowiskom do self-checku, użytkownicy będą mogli samodzielnie wypożyczać książki. Ponadto do dyspozycji będzie również naziemny książkomat przy ul. Kondratowicza 20. Zapowiedziana została budowa kolejnych książkomatów na Targówku.  

Podziemna biblioteka ma być przestrzenią do wydarzeń kulturalnych, takich jak, spotkania autorskie, wystawy artystyczne, czy zajęcia edukacyjne. “Wartością dodaną do tego projektu jest to, że biblioteka będzie dostępna i bezpieczna dla każdego” - podkreślał burmistrz Targówka na dzisiejszej prezentacji Metroteki.  

Poza tym, że jest pod ziemią, biblioteka zawdzięcza swoją wyjątkowość ciekawemu wnętrzu. To pierwsze takie miejsce zrealizowane w całości w stylistyce mebli parametrycznych – o falujących kształtach. Elementem, który przykuwa uwagę jest ścianka hydroponiczna – bezglebowa uprawa kwiatów i ziół pod sztucznym oświetleniem. Szum wody i zieleń roślin wprowadzają miły nastrój do czytelni.  

O szczegółach prac przy projekcie biblioteki rozmawialiśmy z jej architektem – Grzegorzem Kłodą z pracowni GK-Atelier.  

Jakie były największe wyzwania podczas projektu i samej budowy stacji? 

“Myślę, że cały projekt to było wyzwanie, ponieważ to był pierwszy parametryczny projekt wnętrza w Polsce. Robiliśmy już kiedyś mniejsze rzeczy parametrycznie. Natomiast tutaj mamy całą przestrzeń, łącznie z elementami takimi jak, krzesła, czy lada. Wyzwaniem było zarówno samo projektowanie, jak i podwykonawstwo.” 

Co było inspiracją dla tego projektu? 

“Przede wszystkim ja nie lubię narzucać czytelnikom tego, co mają widzieć. Biblioteka to taka siłownia dla wyobraźni. Ja uważam, że architektura wnętrza powinna inspirować. Lepiej nie dopowiedzieć niż przekazać. Chcę, aby każdy zdecydował sam w jaki świat chce wejść. Nie ukrywam jednak, że była mała inspiracja metrem. Metro się kojarzy z pędem, dynamizmem. Chciałem, aby ta przestrzeń trochę przypominała tunel metra bądź stację. “ 

Skąd pomysł na tyle roślin? 

“W naszych projektach bardzo często wykorzystujemy rośliny. Zawsze inwestor decyduje, czy to będzie roślinność prawdziwa, czy sztuczna. W przypadku ławek zdecydowaliśmy się na roślinność sztuczną, ponieważ żywa byłaby trudna w utrzymaniu. Natomiast psycholodzy architektury często mówią o tym, że roślinność, nawet ta sztuczna pozytywnie na nas działa. Szczególnie w miejscach, gdzie nie ma światła słonecznego i tej zieleni się nie spodziewamy. Lubię po prostu zieleń we wnętrzach. Dla mnie światło i zieleń to jest architektura. Moim zdaniem są to nierozłączne elementy.”  

Metroteka będzie funkcjonować od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00 – 19:00. 

fot. Wiktoria Kostecka