Jakie zmiany czekają mieszkańców dwóch, sąsiadujących ze sobą, dzielnic – Ursusa i Włoch? Kim są osoby zarządzające tymi dzielnicami oraz jaka polityka przyświecać im będzie podczas tej kadencji? Na te i inne pytania, w specjalnym wywiadzie dla Informatora Stolicy, odpowiadają burmistrzowie dzielnic.

Ursus ma duży potencjał

Działaczka Platformy Obywatelskiej, która sprawowała już urząd burmistrza na Ursynowie oraz Woli, to jedna z dwóch kobiet w tej kadencji samorządowej, które stoją na czele zarządu dzielnicy w Warszawie. Burmistrz Ursusa – Urszula Kierzkowska, w rozmowie z Informatorem Stolicy zdradza swój scenariusz na 2015 rok.

Ma Pani bogate doświadczenie w zarządach dzielnic. Czy harmonogram pracy w urzędzie Ursusa znacząco różni się od schematu, do którego mogła Pani przywyknąć na Woli i Ursynowie?

- Istotą pracy w samorządzie jest działanie na rzecz mieszkańców, wspólnoty samorządowej, realizacja ich potrzeb i udział w rozwoju naszych małych ojczyzn. W tym pojęciu działanie samorządowca, burmistrza czy wójta jest podobne. Natomiast, tak jak miasto czy gmina, tak każda dzielnica Warszawy ma swój charakter i niepowtarzalną atmosferę, taki jest również Ursus. Jest to dzielnica, która bardzo dynamicznie się rozwija i ma duży potencjał.

Co jest dla Pani priorytetem do zmiany w Ursusie w 2015 roku?

- Zależy, co rozumiemy pod pojęciem zmiany. Priorytety dla pracy Urzędu, które określiłam wyżej, determinują działania, które musimy podjąć i zrealizować. Wszędzie tam, gdzie proces ten będzie zagrożony, zmiany będą konieczne i będą wdrażane na bieżąco. Natomiast pragnę podkreślić, że plany na nadchodzący rok są już określone w budżecie. Zostało to przygotowane jeszcze w trakcie trwania poprzedniej kadencji.

Rok 2015 to również rok drugiej edycji Budżetu Partycypacyjnego w Warszawie. Tym razem mieszkańcy Ursusa mają do rozdysponowania kwotę dwukrotnie większą niż w ubiegłym roku, czyli 1,5 mln zł. Gorąco zachęcam do składania projektów, a w kolejnym etapie wzięcia udziału w głosowaniu. W czerwcu mieszkańcy Dzielnicy wybiorą najlepsze pomysły dla Ursusa, które zostaną zrealizowane w 2016 roku.

Która inwestycja planowana w dzielnicy w 2015 roku jest, według Pani, kluczowa?

- Biorąc pod uwagę charakter dzielnicy, w której każdego roku osiedla się duża liczba rodzin z dziećmi, bardzo ważne są inwestycje zwiększające ilość dostępnych miejsc w placówkach oświatowych oraz opiekuńczych.  Mam tu na myśli rozpoczęcie budowy przedszkola w Parku Achera oraz rozbudowę fili Szkoły Podstawowej numer 4 przy ulicy Konińskiej o szesnaście sal lekcyjnych oraz salę sportową wraz z zapleczem.

Czy zarząd dzielnicy zmierzy się w najbliższych miesiącach z problemem niewystarczającej ilości miejsc parkingowych?

- Zarząd Dzielnicy cały czas ma na uwadze zwiększenie ilości miejsc parkingowych. W miarę posiadanych środków, sukcesywnie każde pojawiające się miejsce przy okazji zmian drogowych, czy prowadzonych inwestycji, przeznaczane jest na miejsca parkingowe dla mieszkańców. W ten sposób wygospodarowaliśmy w ubiegłym roku na terenie dzielnicy ponad dziewięćdziesiąt nowych miejsc postojowych. Podobnie będzie w roku bieżącym.

Przed wyborami Koło Platformy Obywatelskiej deklarowało, że zajmie się budową Domu Kultury w Ursusie. Tymczasem nie ma o nim mowy w planach gminy na najbliższy rok. Czy mieszkańcy będą mogli liczyć na zajęcie się tą sprawą?

- Tak, jak wspomniałam wcześniej, budowa nowoczesnego Centrum Kultury, otwartego dla mieszkańców jest bardzo potrzebna w Ursusie i pozostaje w zainteresowaniu zarówno radnych, jak też Zarządu Dzielnicy. Jest to jednocześnie bardzo poważne wyzwanie dla włodarzy dzielnicy. Taką inwestycję należy gruntownie przygotować, pozyskać na nią znaczące środki i wprowadzić do Wieloletniej Prognozy Finansowej miasta stołecznego Warszawy. Oznacza to, że jest to zadanie, którego realizacja zajmie kilka lat.

Ursus jest jedną z najbardziej aktywnych dzielnic w programie „Zmieniamy Warszawę – 50 przedszkoli”. Jak w tym roku będzie wyglądała walka z brakiem miejsc w przedszkolach?

- W tym roku rozpoczynamy dwie duże inwestycje związane z oświatą: budowę przedszkola w Parku Achera przy ulicy Walerego Sławka oraz rozbudowę budynku szkoły podstawowej przy ulicy Konińskiej 2. W nowym przedszkolu znajdzie miejsce około sto pięćdziesięcioro dzieci. Natomiast rozbudowa szkoły przy ulicy Konińskiej pozwoli zwiększyć liczbę miejsc w prowadzonych w niej oddziałach przedszkolnych, czyli klasach „O” dla pięciolatków. Również na ten rok zaplanowaliśmy wykup gruntu przy ulicy Dzieci Warszawy, gdzie docelowo w przyszłości powstanie między innymi szkoła podstawowa.

Włochy: „Polityka niezamknięta w urzędzie”

Członek Prawa i Sprawiedliwości, który bezprecedensowo otrzymał pozytywną opinię zrzeszonej w szeregach opozycji Hanny Gronkiewicz-Waltz. Polityk, który ma na koncie nie tylko trzecią kadencję z rzędu, ale również sympatię mieszkańców dzielnicy – w 2014 roku został najlepiej ocenionym burmistrzem w Warszawie. Specjalnie dla Informatora Stolicy, Burmistrz Włoch – Michał Wąsowicz, odpowiada na pytania o plany inwestycyjne na najbliższy rok.

Sprawuje Pan urząd burmistrza Włoch już 3 kadencję. W 2014 roku został Pan najlepiej ocenionym burmistrzem dzielnicy w Warszawie. Jaki jest Pana przepis na zaskarbienie sobie sympatii mieszkańców?

- Mieszkam z moją rodziną we Włochach prawie od urodzenia, więc znam potrzeby naszej dzielnicy nie tylko z perspektywy Urzędu, lecz przede wszystkim jako mieszkaniec. Moje dzieci chodzą tu do szkoły i przedszkola. Codziennie więc, po prostu żyjąc tutaj, sprawdzam jak rozwija się nasza dzielnica. Rozmawiam z mieszkańcami nie tylko na spotkaniach w Urzędzie, lecz także spotykając ich na ulicy, w szkole, w parku, w kościele, czy w sklepie osiedlowym. Dzielnica Włochy jest moim domem odkąd pamiętam, a przecież każdy dba o swój dom najlepiej, jak potrafi.

Co będzie priorytetem do zmian dla Zarządu Dzielnicy Włoch w najbliższym czasie?

- Od wielu już lat priorytetem w naszej dzielnicy jest polityka oświatowa i utrzymanie wysokiej jakości kształcenia naszych dzieci i młodzieży, a także w chwili obecnej reorganizacja sieci szkolnej na terenie Nowych i Starych Włoch, w związku z przybywającą tam gwałtownie liczbą nowych osiedli, a tym samym nowych, młodych rodzin z dziećmi.

Jakich nowych inwestycji w dzielnicy możemy się spodziewać w 2015 roku?

- Przede wszystkim są to inwestycje oświatowe, czyli modernizacja i rozbudowa Szkoły Podstawowej numer 94 przy ulicy Cietrzewia, co pozwoli nam uzyskać dodatkowa powierzchnię edukacyjną ponad dwóch tysięcy pięciuset metrów kwadratowych, rozbudowa i modernizacja Gimnazjum numer 112 przy ulicy Solipskiej, a także zakończenie budowy kilku nowych, dzielnicowych ulic, między innymi. ulicy Zapustnej, czy skończenie kanalizacji na terenie Okęcia.

Czy w trakcie ostatnich 9 lat zauważył Pan wzrost inicjatywy obywatelskiej? Czy mieszkańcy Włoch chcą wpływać na wygląd swojej dzielnicy?

Zauważyłem i to znaczący. Mieszkańcy Włoch, odkąd jestem burmistrzem, z roku na rok coraz chętniej i aktywniej uczestniczą w życiu naszej dzielnicy. Dobrym przykładem jest budżet partycypacyjny. W zeszłym roku w pierwszej edycji budżetu wpłynęło ponad sto dwadzieścia wniosków. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie ich znacznie więcej. Mamy także w naszej dzielnicy Dzielnicową Komisję Dialogu Społecznego, w skład której wchodzą przedstawiciele kilkunastu organizacji pozarządowych, które ze swojej strony również aktywnie zachęcają naszych mieszkańców do udziału w różnych akcjach społecznych. Tak więc na pytanie „Czy mieszkańcy Włoch chcą wpływać na swoja dzielnicę?” odpowiadam – zdecydowanie tak i bardzo mnie to cieszy.

Rozmawiała Karolina Marek