Pył znad Sahary dotarł do Polski
Masy powietrza z południa przyniosły do Warszawy podwyższone stężenia pyłu drobnego. Jakość powietrza jest dostateczna, ale może stanowić zagrożenie (szczególnie dla osób chorych, starszych, kobiet w ciąży oraz małych dzieci) oraz mieć negatywne skutki zdrowotne.

Zgodnie z przewidywaniami źródeł unijnego programu obserwacji Ziemi, w weekend do naszego kraju dotarły masy powietrza z pyłem znad Afryki. Czy powinniśmy ograniczyć aktywność na świeżym powietrzu?
Pył może prowadzić do trudności w oddychaniu oraz duszności, szczególnie u osób wrażliwych, takich jak dzieci, kobiety w ciąży, seniorzy oraz osoby z chorobami serca i schorzeniami układu oddechowego. Dodatkowo, opadający pył może powodować dyskomfort nawet u osób zdrowych, na przykład w postaci podrażnienia oczu.
Zanieczyszczenie powietrza jest widoczne w wynikach pomiarów pyłu zawieszonego, które są rejestrowane na stacjach monitorujących jakość powietrza w m.st. Warszawie.
Podobne sytuacje miały miejsce w poprzednich latach. Prognozy wskazują, że w tym roku Polska nie znajdzie się na głównej trasie przepływu pyłu, a jego negatywne skutki będą odczuwalne jedynie przez krótki czas, ponieważ już na początku tygodnia zmieni się kierunek wiatru.
Aktualną jakość powietrza można sprawdzić na stronie: https://iot.warszawa.pl/mapa?filter=air
fot. pixabay