Samolot LOT-u awaryjnie lądował na Lotnisku Chopina
Embraer E175 Polskich Linii Lotniczych LOT musiał zawrócić do Warszawy i awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. Powodem była sygnalizacja potencjalnej usterki w kokpicie, która pojawiła się podczas rejsu do Sofii. Maszyna wylądowała bezpiecznie, a pasażerom zapewniono alternatywne połączenia

W sobotę, 26 lipca, późnym popołudniem, lot Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy do stolicy Bułgarii został przerwany wkrótce po starcie.
– W samolocie typu Embraer 175 wykonującym rejs do Sofii w kokpicie pojawił się komunikat o potencjalnej usterce systemu hamulcowego. W związku z brakiem obsługi technicznej w Sofii, kapitan podjął decyzję o powrocie do Warszawy – podał rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.
Lądowanie na Lotnisku Chopina w Warszawie odbyło się około godziny 17:00, zgodnie z obowiązującymi procedurami bezpieczeństwa – w asyście służb ratunkowych. Mimo sytuacji awaryjnej, samolot szczęśliwie wylądował bez żadnych incydentów.
W związku z zaistniałą sytuacją, rejs do Sofii został odwołany. Polskie Linie Lotnicze LOT zapewniły wszystkim 82 pasażerom alternatywne połączenia, aby mogli dotrzeć do celu swojej podróży. Incydent ten podkreśla rygorystyczne podejście przewoźnika do bezpieczeństwa lotów.
Fot. Jacek Bonczek / LOT