mobile
REKLAMA

Wielki sukces hodowlany w warszawskim ZOO: stado kangurów rudych powiększyło się o pięć maluchów

 Warszawskie ZOO świętuje wyjątkowy i niespodziewany sukces hodowlany, ogłaszając narodziny aż pięciu młodych kangurów rudych w tym roku. To wydarzenie jest nie tylko powodem do dumy dla stołecznej placówki, ale także stanowi wielką atrakcję dla zwiedzających

oprac. Alicja Jaryczewska
Wielki sukces hodowlany w warszawskim ZOO: stado kangurów rudych powiększyło się o pięć maluchów

Narodziny pięciu kangurząt – trzech samców, jednej samicy oraz jednego najmłodszego, którego płeć jest jeszcze sekretem – w tak krótkim czasie są rzadkością w warunkach ogrodów zoologicznych. Sukces ten świadczy o doskonałym stanie zdrowia stada oraz profesjonalizmie opiekunów zwierząt, którzy stworzyli warunki zbliżone do naturalnego środowiska kangurów. Opiekunowie i zwiedzający mogą obserwować, jak na Wybiegu Australijskim, w towarzystwie emu i kazuarów, maluchy stają się coraz bardziej śmiałe i samodzielne.

– Taka liczba młodych w jednym roku zdarza się rzadko, dlatego to wyjątkowy moment dla nas wszystkich – opiekunów, ale również dla zwiedzających, którzy mogą podziwiać, jak rosną nasze kangurki – mówi Adam Banaszek, opiekun kangurów i zwierząt kopytnych z Warszawskiego ZOO.

Młody osobnik opuszcza torbę dopiero, gdy jest już w pełni rozwinięty, osiągając masę około 2-4 kilogramów. Nawet po wyjściu na świat zewnętrzny, torba pozostaje dla niego schronieniem i źródłem pożywienia.

Zwiedzający Warszawskie ZOO mają unikalną okazję obserwować różne etapy dorastania młodych. W tej chwili na wybiegu można podziwiać trójkę starszych osobników, które już swobodnie skaczą po trawie. Dwoje najmłodszych, w tym maluch o nieznanej płci, wciąż spędza czas w ukryciu, choć często można zauważyć, jak ciekawie wyglądają z brzegu torby, próbując poznać otaczający je świat.

Najstarszy z rodzeństwa, Robbie, mimo osiągania coraz większej samodzielności, wciąż lubi korzystać z „kangurzego żłobka”, podkradając dodatkową porcję mleka z torby swojej cioci. To zachowanie, choć wydaje się niekonwencjonalne, jest naturalne i ma duże znaczenie dla zdrowego rozwoju i wzmacniania więzi w stadzie, co czyni warszawskie stado kangurów szczególnie interesującym obiektem obserwacji dla naukowców i miłośników zwierząt.

 

fot. UM Warszawa 

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda