W środowym spotkaniu III ligi grupy I Ząbkovia Ząbki rozbiła na wyjeździe Jagiellonię II Białystok 5:1. Mimo że to gospodarze otworzyli wynik, to Ząbkovia zamknęła, go z przytupem. Bohaterem spotkania okazał się Kacper Kalisz, który skompletował hat-tricka.

Początek meczu należał do młodych zawodników Jagiellonii, którzy starali się narzucić swój styl gry. Trzynaście minut po pierwszym gwizdku sędziego to właśnie oni wyszli na prowadzenie. Piękną akcję zakończył strzałem do siatki Artur Amroziński, dając swojej drużynie zasłużone prowadzenie. Wydawało się, że gospodarze kontrolują przebieg gry, ale ich radość nie trwała długo.

​Ząbkovia nie zamierzała się poddać. Goście szybko ruszyli do ataku, a efektem ich determinacji była bramka wyrównująca w 26. minucie. Znakomitym strzałem popisał się Bartosz Lelito, który przywrócił Ząbkovii nadzieję na korzystny wynik. Zawodnicy Ząbkovii w końcu przejęli inicjatywę i jeszcze przed przerwą zadali drugi cios. W 41. minucie Kacper Kalisz wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy, dając swojej drużynie prowadzenie 2:1.

​Druga połowa to już prawdziwy popis gości. Jagiellonia wydawała się zagubiona i nie potrafiła znaleźć sposobu na odwrócenie losów meczu. W 57. minucie Filip Głowala powiększył przewagę Ząbkovii, strzelając trzeciego gola dla swojej drużyny. Od tego momentu gra toczyła się już pod dyktando gości.

​Jednak to Kacper Kalisz był największą gwiazdą tego wieczoru. W 65. minucie ponownie zaskoczył defensywę Jagiellonii, a w 72. minucie skompletował hat-tricka, ustalając wynik spotkania na 5:1. Jagiellonia II nie potrafiła już odpowiedzieć, a Ząbkovia pewnie dowiozła zwycięstwo do końca.

​Zwycięstwo to jest niezwykle cenne dla Ząbkovii, która pokazała, że nawet po stracie bramki potrafi się podnieść i zdominować rywala. Młodzi zawodnicy Jagiellonii, mimo obiecującego początku, muszą wyciągnąć wnioski z tej bolesnej porażki.

W następnej kolejce Ząbkovia zagra u siebie z drugim beniaminkiem KS CK Troszyn w sobotę 31 sierpnia 2025 o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim w Ząbkach.

fot. Rafał Dominiak