Zasłabł za kierownicą w centrum Warszawy. Uderzył w słupek i betonowe płyty
Nocne zasłabnięcie kierowcy taksówki w centrum Warszawy mogło zakończyć się tragicznie. Około godziny 2:00 w Alejach Jerozolimskich mężczyzna stracił przytomność za kierownicą i uderzył w słupek oraz betonowe płyty. Mimo interwencji ratowników i rozpoznanej zapaści, odmówił hospitalizacji.

W nocy z wtorku na środę, około godziny 2:00, w Alejach Jerozolimskich doszło do groźnie wyglądającego incydentu. Kierowca taksówki, około 50-letni mężczyzna, zasłabł za kierownicą i stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w przydrożny słupek oraz betonowe płyty.
Zdarzenie miało miejsce na oczach funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którzy natychmiast zareagowali i wezwali służby ratunkowe. Na miejsce przyjechał zespół Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego „Meditrans” w Warszawie.
- Rozpoznano u niego zasłabnięcie i zapaść. Świadomy bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia pacjent odmówił diagnostyki w szpitalu - przekazał warszawski Meditrans.
fot. Meditrans Warszawa