Zdalnie sterowany samolot spadł w pobliżu Sejmu
Dzisiejszego poranka, w pobliżu budynków Sejmu, doszło do niepokojącego zdarzenia. Mały, zdalnie sterowany samolot przeleciał nad parlamentem, a następnie spadł w pobliskim parku. Zaniepokojone służby, w tym straż marszałkowska, natychmiast zaalarmowały policję i pirotechników, a teren został zamknięty

Zgłoszenie o incydencie wpłynęło o godzinie 9:40. W odpowiedzi na potencjalne zagrożenie, w rejonie parlamentu pojawiły się liczne służby: straż pożarna, pogotowie oraz policyjni pirotechnicy. Jak przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji, po dokładnym sprawdzeniu obiektu okazało się, że jest to zabawka i nie stanowi zagrożenia
Mimo braku zagrożenia, trwają czynności wyjaśniające, mające na celu ustalenie, kto i w jakim celu sterował samolotem w tak newralgicznym miejscu. Incydent ten jest kolejnym w krótkim czasie, po tym jak dzień wcześniej w okolicach Belwederu zatrzymano dwie osoby sterujące dronem. Te zdarzenia podkreślają rosnące wyzwania w kwestii bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej nad najważniejszymi budynkami państwowymi.