Do Rady Warszawy wpłynęła petycja, postulująca zmianę nazwy ulicy Jurija Gagarina na ulicę Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Petycję złożył mieszkaniec Warszawy, który twierdzi, że Jurij Gagarin mimo zasług w dziedzinie kosmonautyki był przede wszystkim żołnierzem i propagandową ikoną Związku Radzieckiego - państwa totalitarnego, odpowiedzialnego za zniewolenie narodów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. Czy to wystarczający argument, żeby dokonywać istotnej zmiany w przestrzeni publicznej? Mocno wątpię.