Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 20-letnią kobietę, która przez kilka miesięcy ponad 60 razy zgłaszała służbom fikcyjne pożary. Po przybyciu mundurowych na miejsce, obserwatorka ukrywała się "w bezpiecznej odległości". Kobiecie postawiono zarzuty wywołania fałszywego alarmu, za co grozi do 8 lat więzienia