W ostatni weekend na trasie S17 w pobliżu Majdanu zaobserwowano sytuację mrożącą krew w żyłach. Rowerzystka z dzieckiem w foteliku na tylnym siedzeniu poruszała się poboczem drogi ekspresowej, gdzie prędkość pojazdów osiąga nawet 120 km/h. Z relacji świadków wynika, że kobieta nie miała na głowie kasku ochronnego. Jako pierwszy o sprawie poinformował portal TVN 24 Warszawa