mobile
REKLAMA

Francuska turystyka z zanikami pamięci zgubiła się na warszawskiej Starówce

Starsza kobieta siedząca samotnie pod drzewem na placu Zamkowym wzbudziła niepokój przechodnia, który natychmiast poprosił o pomoc strażników miejskich. Jak się okazało, była to francuska turystka, całkowicie zagubiona i niepotrafiąca porozumieć się ani po polsku, ani po angielsku.

oprac. Sylwia Biegajczyk
Francuska turystyka z zanikami pamięci zgubiła się na warszawskiej Starówce

W sobotę 16 sierpnia, chwilę przed godziną 20, pewien przechodzień dostrzegł pod drzewem na Placu Zamkowym w Warszawie zdezorientowaną seniorkę. Po chwili okazało się, że kobieta pochodzi z Francji i nie mówi w żadnym innym języku. Mężczyzna szybko powiadomił Straż Miejską.Funkcjonariusze wraz z mężczyzną szybko w tłumie znaleźli osobę, która posługuję się językiem francuskim i bez trudu nawiązała kontakt z seniorką.

W ten sposób udało się skontaktować z wyraźnie zaniepokojonym synem kobiety a także z przewodnikiem wycieczki, od której się odłączyła. Jak relacjonuje straż miejska: -Nie na darmo Warszawę nazywają 'Paryżem północy' - doświadczeni funkcjonariusze bez trudu wyłowili spośród spacerowiczów osobę posługującą się językiem Prousta i Balzaca, która wystąpiła w roli tłumacza.  Przewodnik wysłał na miejsce zdarzenia jedną z opiekunek grupy, która zaprowadziła turystkę do hotelu. - Dzięki wrażliwości i pomocy spacerowiczów, francuska turystka spędziła noc bezpiecznie, wśród towarzyszy wycieczki – poinformowała straż miejska.

 

fot. UMW

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda