Kobieta zaparkowała na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych. Podczas kontroli straży miejskiej wyszło na jaw, że upoważniające ją do tego dokumenty są fałszywe. Kobieta przyznała się do winy. Grożą jej zarzuty fałszerstwa.

Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego Warszawa Śródmieście regularnie kontrolują miejsca parkingowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, sprawdzając czy nie korzystają z nich osoby do tego nie uprawnione.

W piątek 21 listopada, koło godziny 14 podczas kontroli zastali bezprawnie zaparkowany samochód na kopercie przeznaczonej dla osób dojeżdżających do Centrum Pomocy Społecznej Dzielnicy Śródmieście. Samochód w prawdzie miał za szybą kartę parkingową, ale wyraźnie było widać, że ktoś nakleił na nią nową datę ważności. W czasie oczekiwania na przyjazd policji, na miejscu zjawiła się właścicielka pojazdu, która przyznała się do podrobienia dokumentu. Kobieta oświadczyła funkcjonariuszom, że do produkcji „lewego” dokumentu wykorzystała starą kartę niepełnosprawnego męża, bo musi parkować w tym miejscu.

Sprawczyni całego zajścia grożą zarzuty fałszerstwa, które jest przestępstwem.

fot. Straż Miejska