mobile
REKLAMA

Marcowe nowalijki – czy warto się ich wystrzegać?

Wiele osób, stęsknionych po zimie, z niecierpliwością wyczekuje pierwszych, marcowych nowalijek. Jednak zanim skusimy się na pierwsze pęczki rzodkiewek, warto zastanowić się, czy to jest na pewno zdrowe.

Natalia Rytelewska-Chilczuk
Marcowe nowalijki – czy warto się ich wystrzegać?

Nowalijki to młode warzywa, które pojawiają się wczesną wiosną. Zaliczamy do nich rzodkiewkę, młodą marchewkę, pomidory, ogórek czy nać pietruszki. Skład nowalijek może się nieznacznie różnić od warzyw, które pojawiają się późną wiosną, latem lub jesienią. Główną przyczyną ich gorszej kondycji są przede wszystkim warunki ich wzrastania. Wczesne warzywa mają mniejszy dostęp światła i często są intensywnie nawożone. Krótki dzień i niewielka ilość promieni słonecznych może wpływać na ich smak i zapach, a nawozy powodują zwiększoną zawartość azotanów i azotynów, które mają bardzo szkodliwy wpływ na zdrowie. Niebezpieczne są zwłaszcza azotyny, które tworząc w organizmie nitrozoaminy, mogę mieć właściwości rakotwórcze.

Można, ale z umiarem

Gorsza jakość nowalijek nie oznacza, że należy ich się zawsze wystrzegać. Młode warzywa wciąż są źródłem cennych składników odżywczych i witamin oraz ciekawym uzupełnieniem wiosennych kanapek. Jeśli się jednak zdecydujemy na nowalijki warto nie kierować się ich rozmiarem, lecz wybierać warzywa mniejsze ale za to o jędrnych liściach. Chcąc zminimalizować ilość spożywanych azotynów należy przed zjedzeniem odcinać górną część korzenia, np. marchewki, oraz usuwać głąb kapusty, w którym znajduje się najwięcej szkodliwych zanieczyszczeń.

Kto powinien unikać nowalijek?

Negatywny wpływ nowalijek jest zauważalny wtedy, gdy są zjadane w dużych ilościach. Pierwsze młode warzywa powinny być także unikane przez małe dzieci, zwłaszcza do 3 roku życia, i alergików. Szczególną ostrożność powinny zachować także osoby z zespołem jelita drażliwego i cierpiący na chorobę wrzodową. Jeśli chcemy uniknąć spożywania zbędnych ilości nawozów warto jeszcze w marcu się zaopatrywać w zeszłoroczne warzywa, a na nowalijki poczekać jeszcze kilka tygodni.

 

KOMENTARZE

aktualności

REKLAMA
więcej z działu aktualności
REKLAMA

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda