Poszukiwany czerwoną notą Interpolu schował się w szafie
Wilanowscy dzielnicowi zatrzymali 30-letniego obywatela Ukrainy poszukiwanego na podstawie czerwonej noty Interpolu wystawionej przez stronę Ukraińską. Mężczyzna był podejrzany o fałszowanie dokumentacji. Mieszkająca z nim matka nie chciała wpuścić mundurowych do mieszkania, twierdząc, że jest zajęta. Kazał im wrócić następnego dnia. W tym czasie pomagała ukryć się poszukiwanemu. Gdy wreszcie otworzyła drzwi twierdziła, że syn jest w pracy. Tymczasem policjanci znaleźli go w szafie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Obcokrajowiec poszukiwany za oszustwa, których dopuścił się na terenie Warszawy, myślał, że uniknie odpowiedzialności za swoje czyny, kiedy będzie lekceważył prokuratorskie wezwania, który chciał wykonać z nim czynności. Poszukiwany nie odbierał żadnej adresowanej do niego korespondencji i zmieniał miejsca zamieszkania.
Przeliczył się jednak nie wiedząc, że zatrzymanie osoby ściganej za przestępstwa może nastąpić także na podstawie informacji o poszukiwaniu zamieszczonych w bazie danych Międzynarodowej Organizacji Policji Kryminalnej. W ramach współpracy międzynarodowej państw członkowskich Prokuratura Okręgowa drogą prawną wystąpiła z wnioskiem o zatrzymanie 30-latka do Interpolu. Sprawa trafiła do Biura Interpolu na Ukrainie, które wydało „czerwoną notę” wobec swojego obywatela przebywającego na terenie Polski.
Kiedy dokumentacja w tej sprawie trafiła do wilanowskich dzielnicowych, ustalili miejsce jego pobytu poszukiwanego i złożyli mu wizytę.
Do drzwi mieszkania zapukali około 16:00. Matka poszukiwanego odzywająca się zza niezamkniętych drzwi twierdziła, że nie może ich wpuścić, gdyż wyszła spod prysznica i musi się ubrać. Przekonywała mundurowych, żeby przyszli następnego dnia. Oświadczyła, że syn jest w pracy i że ma wrócić za dwa dni. Po użyciu odpowiedniej argumentacji kobieta wpuściła dzielnicowych. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli go ukrywającego się w szafie. Po przedstawieniu mu podstawy prawnej został on przewieziony do policyjnego aresztu. Teraz czeka go spotkanie z prokuratorem, który podejmie dalsze decyzje w kwestii wniosku o jego tymczasowego aresztowanie.
podkom. Robert Koniuszy
Źródło: Komenda Stołeczna Policji


















![[KONKURS] Spektakl „Piotruś Pan” wygraj wejściówki](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/4220062c4a3bc4a89accbe6eeeadbeffc25cc607.jpeg)
![[Rozwiązanie konkursu] Wyślij swoje świąteczne życzenia i wygraj publikację w gazecie „Informator Stolicy”](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/8abf53ae5e6bb60e0a46c0cb4da4f5a822bee3aa.png)
![[Rozwiązanie konkursu] "Po słonecznej stronie życia” – wygraj książkę Damiana Abramowicza](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/d0e3e375dcad54d827756f7f588561f4018ff4cc.png)
![[Rozwiązanie konkursu] "Choinka” w teatrze Guliwer. Wygraj wejściówki](/uploads/artykuly/zdjecie/k_280x150/01d2ed3f6041f16fd646e64351050f0e4669ae74.jpeg)















