mobile

Inspiruje mnie natura

O sztuce z Klaudią Maison, projektantką odzieży i graficzką rozmawiał Andrzej Sitko.

 

TAGI
Inspiruje mnie natura

Zajmujesz się projektowaniem odzieży i grafiką. Co jest Ci bliższe?

Myślę, że obie te dziedziny są tak samo mi bliskie. Na przykład w projektowaniu odzieży wykorzystuję swoje umiejętności graficzne, ponieważ projektuję wszystko sama. Zarówno konstrukcje tych ubrań jak i nadruki. To jest troszeczkę taka powiedzmy – hybryda moich dwóch pasji. Jeżeli chodzi o grafikę – to grafiką zajmuję się dłużej.

 

Skąd zainteresowanie grafiką, skąd w ogóle wzięłaś taki pomysł, żeby tworzyć grafikę, czy tworzyć w tej technice?

Od dziecka bardzo interesowałam się sztuką, miałam uzdolnienia plastyczne. Na samym początku szłam w malarstwo – bardziej mnie interesowało. Gdy chodziłam do liceum, nawet myślałam o zdawaniu na wydział malarstwa, ale później zaczęłam eksperymentować z rysunkiem, zainteresowałam się klasyczną grafiką warsztatową i w ten właśnie sposób „wylądowałam” na Wydziale Grafiki. W czasie studiów, moje zainteresowanie grafiką warsztatową się pogłębiło. Stwierdziłam, że jest to bardzo ciekawa dziedzina. Na studiach licencjackich zajmowałam się bardziej klasycznymi technikami typu akwaforta, akwatinta, sucha igła. Łączyłam to z technikami nowoczesnymi jak na przykład druk cyfrowy a w tej chwili na studiach magisterskich zajmuję się głównie cyfrową grafiką i sitodrukiem.

Zaczęłam się również zajmować ilustracją i projektowaniem książek.

Ubiegłaś trochę moje pytanie, ponieważ chciałem zapytać, dlaczego grafika a nie malarstwo olejne, które przynajmniej w potocznej opinii jest bardziej „szlachetne”.

Bardziej szlachetne, owszem, ale powiedzmy też, że bardziej klasyczne. Jakkolwiek podziwiam biegłość, jaką niektórzy malarze - nawet współcześni mają w tej technice, ale mi nie umożliwia tego rodzaju ekspresji, której w swojej sztuce potrzebuję. Poszukuję raczej innych środków i też bardzo interesuje mnie eksperyment – tworzenia sobie nowych technik, powiedzmy poniekąd autorskich. Na przykład jedna z moich prac na minioną wystawę „Sun and Soil” powstała między innymi przy użyciu lakieru do paznokci.

W malarstwie sztalugowym, w malarstwie olejnym też można łączyć różne elementy.

 

Można, jak najbardziej. Ale tak jak mówiłam, nie do końca jest to moja forma ekspresji. Ale to nie oznacza, że malarstwem się nie zajmuję. Malarstwa nie odrzucam. Ale nie jest to moja ulubiona dziedzina.

Pierwsza praca na pewno zostaje długo w pamięci. Czy pamiętasz swój pierwszy projekt stroju? Co to było? I czy pamiętasz swoją pierwszą grafikę?

Zupełnie nie pamiętam swojej pierwszej grafiki. Natomiast, jeżeli chodzi o projekt modowy to pierwszym projektem w całości wykonanym był płaszcz z nadrukiem, zaprojektowanym przeze mnie. Była to część kolekcji, którą projektowałam w ramach zajęć z Podstaw Projektowania Ubioru u Michała Szulca. Była to kolekcja inspirowana naturą. W wykonaniu tego płaszcza bardzo mi wtedy pomógł mój kolega – nie umiałam zupełnie jeszcze szyć. Do tej pory mam ogromny sentyment do tego projektu. Pokazałam ten płaszcz na Off Fashion Weekend w Łodzi.

Wisi w szafie?

Tak wisi nadal.

Podobał się?

Bardzo się podobał. Jedna z ulubionych rzeczy z tej kolekcji dla większości osób.

Nie mogę nie zadać tego pytania. Co Cię inspiruje? Zarówno w projektowaniu jak i w grafice?

W grafice inspiruje mnie przede wszystkim natura. To jest moja główna inspiracja także w projektowaniu mody. Oprócz tego też człowiek, kwestie jego cielesności. Pociąga mnie tajemniczość, siła natury, nawet przewaga jej nad człowiekiem. Człowiek wobec tego wszystkiego jest tak naprawdę mały.

Istotną rolę odgrywa dla mnie również literatura. Od zawsze bardzo dużo czytałam, miało to wpływ na moje postrzegania świata i wrażliwość artystyczną. Jednym z autorów, którego dzieła najbardziej lubię plastycznie interpretować jest Neil Gaiman. Jego powieść „Nigdziebądź” zainspirowała mnie do stworzenia cyklu grafik stanowiących moją pracę licencjacką.

A kto Cię inspiruje? Chodzi mi czy masz swoich mistrzów?

W projektowaniu jest to Martin Margiela i Stella McCartney, którą bardzo cenię zarówno za jej projekty jak i za to, że prowadzi etyczną markę i walczy z wykorzystywaniem zwierząt w przemyśle modowym. Podobają mi się również projekty Vivienne Westwood, Alexandra McQueena oraz kostiumy Katarzyny Konieczki. Duży wpływ na to, co teraz robię miał Michał Szulc, z którym miałam przyjemność mieć zajęcia przez rok na MSKPU. On bardzo otworzył mi głowę na pewne rzeczy w kwestii projektowania. Poza tym uważam, że jego kolekcje też są bardzo ciekawe, aczkolwiek nie jest to do końca mój styl. Natomiast, jeżeli chodzi o grafikę to bardzo lubię skandynawskich ilustratorów, na przykład Johna Bauera i Theodora Kittelsena.

Ostatnio mogliśmy oglądać Twoje obrazy na wystawie w Galerii Nieformalnej. Planujesz kolejną?

Kolejna wystawa będzie na ten sam temat i w tym samym składzie, z tymi samymi artystkami, z którymi wystawiałam w Nieformalnej ( „Sun and Soil” - Klaudia Maison, Aleksandra Leszczyńska, Martyna Siekierska, Katarzyna Monkiewicz i Kamila Wojciechowicz – przyp. redakcji) i odbędzie się we wrześniu w Żyrardowie, w ramach Festiwalu Miasto Gwiazd.

Pracuję również nad nową kolekcją ubrań w pewnym stopniu nawiązującą do prac, które zaprezentowałam na wystawie. Być można będzie ją zobaczyć na jakimś pokazie już niedługo.

Dziękuję za rozmowę.

Klaudia Maison ur. w 1992r. w Warszawie

W 2014r. uzyskała licencjat na wydziale Grafiki warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, ze specjalizacją z grafiki warsztatowej w pracowni profesora Andrzeja Węcławskiego i aneksem z rysunku. W 2015r. rozpoczęła studia magisterskie na tym samym wydziale. W 2014 - 2015r. studiowała na wydziale Kostiumografii w MSKPU.

Od 2015 roku zajmuje się projektowaniem odzieży. W czerwcu 2015 miał miejsce pokaz jej debiutanckiej kolekcji w ramach Off Fashion Weekend w Łodzi. Regularnie uczestniczy w targach mody na terenie Warszawy.

Do tej pory brała udział w kilku wystawach zbiorowych. Wzięła udział w wystawie zbiorowej „Sun & Soil” w Galerii Nieformalna w Warszawie w czerwcu 2016. Zajmuje się i lustracją, grafiką warsztatową, projektowaniem mody i kostiumografią.

 

 

 

KOMENTARZE

aktualności

więcej z działu aktualności

sport

więcej z działu sport

kultura i rozrywka

więcej z działu kultura i rozrywka

Drogi i Komunikacja

więcej z działu Drogi i Komunikacja

Kryminalne

więcej z działu Kryminalne

KONKURSY

więcej z działu KONKURSY

Sponsorowane

więcej z działu Sponsorowane

Biznes

więcej z działu Biznes

kulinaria

więcej z działu kulinaria

Zdrowie i Uroda

więcej z działu Zdrowie i Uroda